Deszcz...
Data dodania: 2010-08-28
Już drugi dzień nic nie jest robione na budowie z powodu deszczu. Nadrabiając zaległości wklejam zdjecia z postępu naszych prac na budowie.
Domek pnie się w góre.. A prawde mówiąc to nie jest nawet stan zero.
Tak zaczeła powstawać nasza droga..
A tutaj już jest :)
Podciągnięcie wody do domu.
A tu mój tata mierzy krokami długość garażu :)
A oto nasz stan zero.. Tyle musimy wysypać ziemi aby wyrównać teren ..